Gorące podziękowania płyną również na ręce „cichych Partnerów”, czyli Właścicieli prywatnych gruntów, po których przebiegała trasa „Nie taka Mała Góra”. To właśnie dzięki Nim, mogliście podziwiać zakamarki Małej Góry oraz „rzucić okiem z góry” na urokliwą okolicę.
Dodaj komentarz