
Są miejsca, które nie tylko karmią ciało, ale i duszę – jak Kamionka Wielka i jej Koło Gospodyń Wiejskich. Dla biegaczy, którzy znają smak zmęczenia i euforii, to przestrzeń, w której regeneracja nabiera zupełnie innego znaczenia. Bo kiedy po długiej trasie trafiasz na pyszny gorący bigos i świeżo pieczony chleb z chrupiącą skórką, serwowany z uśmiechem, a obok stoi kompot, który smakuje jak dzieciństwo – wiesz, że znalazłeś się we właściwym miejscu.
Gospodynie nie robią tego na pokaz. One po prostu są – z otwartymi ramionami, z pysznym jedzeniem, które koi jak ciepły koc po jesiennym biegu. Jeśli masz ochotę zajrzeć głębiej w ich świat, w którym tradycja spotyka się z autentycznością, zajrzyj na stronę: https://www.facebook.com/profile.php?id=100081953954226 – może znajdziesz tam inspirację do działania.
Dziękujemy Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich z Kamionki Wielkiej za ponowną smakowitą współpracę – to znów była czysta przyjemność.
Wcześniejsze współprace:
Dodaj komentarz